Klasa maturalna to ostatni rok naszej podstawowej, często obowiązkowej edukacji. Towarzyszy nam wtedy sporo stresów, nawarstwiają się zadania, przedmioty, zaczynamy żyć jak dorośli i musimy podjąć najważniejsze życiowe decyzje. Czy warto do tego wszystkiego brać na siebie kolejny czynnik stresogenny: zdawanie prawa jazdy? Wszystko zależy od tego, po co Ci prawo jazdy.
Gdy potrzebujesz prawa jazdy
Są sytuacje, w których po prostu musimy zrobić prawo jazdy. Może się to zdarzyć na przykład wtedy, gdy nasi rodzice nie są w stanie prowadzić albo kiedy nie mają własnego dokumentu. Czasami zmuszają nas do tego inne okoliczności, ale naprawdę może zdarzyć się, że prawo jazdy jest nam bezwzględnie potrzebne. Wtedy nie ma co się zastanawiać. Jeśli nie mamy wyboru, musimy chociaż spróbować, zapisać się na kurs i na egzamin. Jeśli przy okazji nie będzie nam to mocno przeszkadzać w nauce albo uda nam się pogodzić te dwa zagadnienia, na pewno uda nam się zdać i nie będziemy mieli problemu z pomocą w domu czy rodzinie.
Kiedy chcemy mieć to już za sobą
Jeśli podchodzisz do tematu prawa jazdy z przekonaniem, że i tak musisz to zrobić, więc im szybciej, tym lepiej, to zastanów się ponownie, po co Ci prawo jazdy. Jeśli podchodzisz do tego jak do przykrego obowiązku, lepiej odpuść to sobie i zajmij się nim po skończeniu szkoły. Przykre obowiązki mają to do siebie, że nas męczą i zawsze mamy je gdzieś z tyłu głowy. Jeśli wiesz, że prawo jazdy będzie się rozpraszać, że będziesz się mocno stresować i nie pogodzisz nauki do egzaminu z nauką do matury, lepiej poczekaj te kilka miesięcy i dopiero wtedy, już na spokojnie, rozpocznij naukę w wybranym ośrodku szkolenia kierowców i przystąp do egzaminu bez innych zobowiązań.
Kiedy prawo jazdy chcę mieć dla siebie
Są osoby, które o prawie jazdy marzą i są one w znacznej większości. Nie wszyscy jednak jesteśmy w stanie gospodarować swoim czasem na tyle sprawnie, żeby pogodzić prawo jazdy z nauką. Jeśli chcemy do egzaminu przystąpić dla siebie i wiemy, że nauka sprawi nam przyjemność, musimy dokładnie zastanowić się, czy jesteśmy w stanie połączyć nasze najbliższe priorytety. Jeśli jednak matura nie jest dla Ciebie ważna i nie wybierasz się na studia, być może warto poświęcić naukę na rzecz spełnienia swojego marzenia. Może się bowiem okazać, że w przyszłości wypadnie Ci coś tak ważnego, że całkowicie uniemożliwi Ci zdawanie na prawo jazdy.